Moralność płatnicza dłużnika jako przesłanka determinująca długość planu spłaty wierzycieli

Przepisy ustawy prawo upadłościowe pozwalają różnicować czasookres trwania planu spłaty, w zależności od moralności płatniczej dłużnika. Zmiana ta wyszła w życie dnia 24 marca 2020 r. W postanowieniu o ustaleniu planu spłaty wierzycieli sąd wymienia wierzycieli uczestniczących w planie spłaty, dokonuje podziału funduszy masy upadłości pomiędzy wierzycieli uczestniczących w planie spłaty, jeżeli w postępowaniu zgromadzono fundusze masy upadłości; ustala, czy upadły doprowadził do swojej niewypłacalności lub istotnie zwiększył jej stopień umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa; określa, w jakim zakresie i okresie, nie dłuższym niż trzydzieści sześć miesięcy, upadły jest obowiązany spłacać zobowiązania, które w postępowaniu upadłościowym prowadzonym zgodnie z przepisami części pierwszej zostałyby uznane na liście wierzytelności, oraz jaka część zobowiązań upadłego powstałych przed dniem ogłoszenia upadłości zostanie umorzona po wykonaniu planu spłaty wierzycieli. W przypadku ustalenia, że upadły doprowadził do swojej niewypłacalności lub istotnie zwiększył jej stopień umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa, plan spłaty wierzycieli nie może być ustalony na okres krótszy niż trzydzieści sześć miesięcy ani dłuższy niż osiemdziesiąt cztery miesiące.

Z powyższego wynika, iż ustalając plan spłaty wierzycieli sąd winien zbadać, czy upadły doprowadził do swojej niewypłacalności lub istotnie zwiększył jej stopień umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. W praktyce oznacza to, że sąd bada czy upadły ponosi winę za sytuację majątkową, która doprowadziła go do niewypłacalności, a jeżeli tak to w jakiej formule.

Obecne trendy kulturowe nastawione głównie na konsumpcje, łatwość w uzyskiwaniu kredytów, pożyczek sprzyjają niewątpliwie zjawisku zadłużania się. Na pozór w tym zdrożnego, ale od każdej osoby, która tym trendom ulega należałoby wymagać rozsądnej kalkulacji ekonomicznej, prognozowania przyszłości, oceny możliwości finansowych i aktualnego otoczenia ekonomicznego. Niestety ludzie nie zawsze kalkulują swoją sytuację ekonomiczną, stąd wpadają w tarapaty finansowe, a później zaciągając kolejne zobowiązania tylko pogłębiają swój stan niewypłacalności. Na końcu przychodzi z pomocą upadłość konsumencka…
Wina nie została w ustawie prawo upadłościowe zdefiniowana, stąd też poszukując definicji pojęcia winy należy odwołać się do dorobku nauki i orzecznictwa.

Niektórzy w doktrynie uznają, iż w definiując winę na gruncie ustawy prawo upadłościowe odwołać się do koncepcji winy występującej na gruncie prawa karnego, niemniej wydaje się, iż nie jest to właściwe, z uwagi na fakt, iż prawo karne i prawo cywilne należą dwóch różnych systemów prawa.

Samo pojęcie winy nie posiada swej normatywnej definicji, jednak nie budzi wątpliwości, że musi ono uwzględniać dwa elementy, a to element obiektywny oraz element subiektywny . Element obiektywny winy sprowadza się do szeroko rozumianej bezprawności, którą należy rozumieć jako sprzeczność zachowania z powszechnie obowiązującym prawem lub zasadami wspołżycia społecznego. Podkreślenia wymaga, że nie chodzi w tym wypadku jedynie o naruszenie norm powszechnie obowiązujących, ale także takie zachowanie sprawcy, które przekracza potrzebę ostrożności wymaganej przez zasady współżycia społecznego miedzy ludźmi, choćby nawet zachowanie to nie było wyraźnie zakazane przez ustawę. Element subiektywny winy sprowadza się natomiast do postawienia sprawcy zarzutu, że w danych okolicznościach zachował się w sposób naganny, choć mógł i powinien był zachować się inaczej.

Na stopień winy mogą wpływać takie okoliczności jak wiek, wykształcenie, dojrzałość emocjonalna, kondycja psychiczna, itp. Dla pełniejszego zobrazowania przesłanki winy może być pomocna teza Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 29 kwietnia 2016 r., sygn. akt VIII Gz 16/16, LEX nr 2020875 w myśl której, „winę umyślną będzie można przypisać dłużnikowi, gdy zaciągnie kilka kredytów, wiedząc, że za chwilę straci źródła dochodów, a uzyskane w ten sposób środki przeniesie na osoby trzecie lub roztrwoni, a następnie złoży wniosek oddłużeniowy”. Wina może również przybrać postać lekkomyślności (niedbalstwa) i nazywana jest też winą nieumyślną. Niedbalstwo można przypisać osobie, która dokonując naruszenia ma wprawdzie wyobrażenie skutku swojego działania bądź zaniechania, niemniej bezpodstawnie przypuszcza, że go uniknie. Innymi słowy, osoba, która dopuszcza się niedbalstwa nie ma świadomości skutków swojego działania, mimo, że mogła i powinna je mieć. Na gruncie prawa dokonuje się stopniowania winy nieumyślnej, tzn. może ona przybrać postać zwykłego bądź rażącego niedbalstwa. Z punktu widzenia przesłanek determinujących długość przyszłego planu spłaty, decydujące znaczenie ma rażące niedbalstwo. W orzecznictwie wskazuje się że „przypisanie określonej osobie niedbalstwa uznaje się za uzasadnione wtedy, gdy osoba ta zachowała się w określonym miejscu i czasie w sposób odbiegający od właściwego dla niej miernika należytej staranności. Przez rażące niedbalstwo rozumie się natomiast niezachowanie minimalnych (elementarnych) zasad prawidłowego zachowania się w danej sytuacji. O przypisaniu pewnej osobie winy w tej postaci decyduje więc zachowanie się przez nią w określonej sytuacji w sposób odbiegający od miernika staranności minimalnej” (por. wyrok SN z 10.03.2004 r. , IV CK 151/03).

Z kolei w wyroku z dnia 15 września 2015 r., sygn. akt I ACa 255/05, Sąd Apelacyjny w Katowicach wyłożył, iż: „w doktrynie, jak i orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko, że rażące niedbalstwo kategorię pośrednią zawinienia pomiędzy winą umyślną a niedbalstwem zwykłym (niedołożenie należytej staranności wymaganej przez prawo). Cechuje je sposób zachowania się odbiegający w wysokim stopniu od ogólnych reguł zachowania których przestrzegania można wymagać, a także oczekiwać zgodnie z ogólnym wzorcem postępowania w danych okolicznościach. Jest to nieostrożność polegająca na niezachowaniu minimalnych środków bezpieczeństwa, których można wymagać, a której to oceny należy dokonywać z uwzględnieniem kryteriów obiektywnych w okolicznościach faktycznych konkretnej sprawy. Generalnie rzecz ujmując z rażącym niedbalstwem mamy do czynienia wówczas, jeżeli stopień naganności postępowania jest szczególnie wysoki”.

Jeszcze bardziej szczegółowe przykład w odniesieniu do rażącego niedbalstwa zaprezentował Sąd Okręgowy w Poznaniu w postanowieniu z dnia 29 kwietnia 2016 r., sygn. akt VIII Gz 16/16., wyjaśniając, iż „zakwalifikowanie dłużnika jako rażącego niedbalstwa uniemożliwiają przykładowo błędne informacje, na podstawie których dłużnik podejmował błędne decyzję lub fakt, że do nieostrożnego zachowania dłużnik został zmuszony warunkami, w jakich działał albo czynnikami wewnętrznymi (np. wiek, choroba). Jako przykład rażącego niedbalstwa wskazuje się zachowanie dłużnika, który zaciąga kredyty znacznie przekraczające w chwili ich udzielenia jego możliwości zarobkowe, w sytuacji braku perspektywy na poprawę aktualnej sytuacji. Wedle bowiem rozsądnej oceny winien liczyć się z tym, że w najbliższym czasie – bez dodatkowego zadłużenia- nie będzie w stanie obsłużyć swojego długu (…). Dokonując oceny zachowania dłużnika i porównując je z wzorcowym typem postępowania można postawić dłużnikowi zarzut, że powinien był mieć wyobrażenie do czego może doprowadzić jego zachowanie i narastające zadłużanie”.

Menu